początek

5.0/5 | 10


był chaos
i było słowo
potem znalazłam to pole rzepaku
z pożółkłej książki
i mój oddech się wyrównał

z niczym już nie zalegam
spłaciłam każdy uśmiech

przemokły mi buty
i bawełniane ubrania
więc stoję nago
owinięta tylko w ten wiersz

kieruj się na zachód
stąpaj po śladach kocich łap
i płatkach magnolii

nie wszystko jeszcze rozumiem
ale to co wiem
to już na pewno

daj się zwieść ptasim trelom
mglistym wspomnieniom
i ażurowym pajęczynom

moje serce ma sekrety nawet przede mną



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
31.12.2021,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

@ Alina Gołecka

:) :)

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

Moja ocena

Każde słowo każdą cząstką... że tak się da. :)
My rating:  

My rating

My rating:  
28.12.2021,  Ula eM