początek
był chaos
i było słowo
potem znalazłam to pole rzepaku
z pożółkłej książki
i mój oddech się wyrównał
z niczym już nie zalegam
spłaciłam każdy uśmiech
przemokły mi buty
i bawełniane ubrania
więc stoję nago
owinięta tylko w ten wiersz
kieruj się na zachód
stąpaj po śladach kocich łap
i płatkach magnolii
nie wszystko jeszcze rozumiem
ale to co wiem
to już na pewno
daj się zwieść ptasim trelom
mglistym wspomnieniom
i ażurowym pajęczynom
moje serce ma sekrety nawet przede mną
i było słowo
potem znalazłam to pole rzepaku
z pożółkłej książki
i mój oddech się wyrównał
z niczym już nie zalegam
spłaciłam każdy uśmiech
przemokły mi buty
i bawełniane ubrania
więc stoję nago
owinięta tylko w ten wiersz
kieruj się na zachód
stąpaj po śladach kocich łap
i płatkach magnolii
nie wszystko jeszcze rozumiem
ale to co wiem
to już na pewno
daj się zwieść ptasim trelom
mglistym wspomnieniom
i ażurowym pajęczynom
moje serce ma sekrety nawet przede mną
My rating
My rating
My rating
My rating
@ Alina Gołecka
:) :)My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Każde słowo każdą cząstką... że tak się da. :)My rating