słów spacery
wersem jesteś i ja wersem
jestem
orzeczeniem osobowym
czasu
szelestem skrytym w liściach
jesiennych
ciszą przed snem złożonych
wyznań
tylko tlen wie że jutro będzie
a my
jesteśmy czy tylko z mgły te
nasze spacery
utkana
sekunda toczy godziny
z boku na bok wskazówka
nie widzi koła
powtarzalności prawo
ty jesteś i ja na niby jestem
spacerujemy
w innym punkcie odniesienia
cię widzę
a nie powinnam twoich myśli
podglądać
przyznam że zawstydzaja
mnie trochę
twoje fantazję wiedzą czego
pragną moje
w wersy złożone szepty ust
obudzonych
jestem
orzeczeniem osobowym
czasu
szelestem skrytym w liściach
jesiennych
ciszą przed snem złożonych
wyznań
tylko tlen wie że jutro będzie
a my
jesteśmy czy tylko z mgły te
nasze spacery
utkana
sekunda toczy godziny
z boku na bok wskazówka
nie widzi koła
powtarzalności prawo
ty jesteś i ja na niby jestem
spacerujemy
w innym punkcie odniesienia
cię widzę
a nie powinnam twoich myśli
podglądać
przyznam że zawstydzaja
mnie trochę
twoje fantazję wiedzą czego
pragną moje
w wersy złożone szepty ust
obudzonych
My rating
My rating