Sprawa Chattertona

5.0/5 | 4


wy wszyscy niedoceniani poeci malarze
muzycy wirtuozi obłędu i lęków skrywanych
pod słonymi prześcieradłami

pomyślcie o mnie Chattertonie moja historia]
świadczy jednoznacznie do ostatniego
zdławionego mdłościami tchnienia
bardziej romantyczne jest być błędnym
artystą odrzuconym wyklętym i biednym
aniżeli odnosić sukcesy

zwłasza finansowe nie mówiąc już
o przypadkowym otruciu się mieszanką
opium i stosowanej systematycznie wcześniej]
bez (nie)śmiertelnych skutków ubocznych
jako antidotum na choroby bywalców
burdeli dawki arszeniku

to bardziej modernistyczne
i postmodern a ja zaledwie pre-
romantyk wyrzucony z kancelarii
adwokackiej za napisanie testamentu klienta wierszem]
jakby to komu mogło zepsuć krew i smak
spadku choć fakt nagi jak Pan Bóg
z wysokiego nieba nie był z niego
nawet cień Villona ot zwykły
burżuj zapięty po nóż na gardle pre-

romantyk jak to brzmi tylko te moje sukcesy
nie jakieś niebywałe ale utrzymać się
w Londynie z pisania i jeszcze mieć
na wino kobiety po prawdzie dziwki
i dziki śpiew serca to było za wiele
dla bujających w górnych chmurach
twórców żywotów nieświętych

nie zapomnijcie więc wy wszyscy odrzuceni
żeby być romantycznym należy
w rozrzutnie rozpaczliwej pozie
celowo i z czarną determinacją
połknąć śmiertelną dawkę trucizny najlepiej
w stylowym wdzianku i otoczeniu przeczącym]
biedzie a jednak z biedy i samotności
niedocenianego geniusza

a więc twarz sin qua non per definitionem
trupio blada w męczeńskiej aureoli
płonących rudo loków
błękitne spodnie albo frak (exemplum Werter)]
szkarłatny płaszcz i podarty na strzępy
pożegnalny wiersz wszystko to koniecznie
na poddaszu z widokiem na wieżę katedry
nawet jeśli w trywialnej realności zajmowało się]
całkiem niezły aparatament
zresztą co ja wam wirtualnym duszom arcymistrzom nie-]
istniejącego będę tłumaczył

niemniej zadbajcie zawczasu o niuanse
niech autor waszego pośmiertnego ex pose
na przykład uwiedzenie żonę modela
pozującego za was już pogrzebanych
nota bene również młodego poety
ot taki smaczek dla koneserów sensacyjek
z półświatka gwiazd i gwiazdeczek albo
jak wy to mówicie? celebrytów
celebrujących własne ego

dobrze widziane jest by arszenik
był albo zakupiony w tajemniczych okolicznościach]
w najciemniejszym zaułku miasta
w blasku błyskawic albo desperacko wyciągnięty]
ze smakowitych pułapek dla szczurów
to takie symboliczne

warto też stworzyć niczym Bóg z kapelusza
(to już prawdziwa erekcja i erupcja romantyzmu)]
jakiegoś Thomasa (sic! tu pół przymknięte oczko]
do co lotniejszego czytelnika) Rowley'a
średniowiecznego mnicha a la Jorge (tak wiem]
to anachronizm ale jak szaleć
to z przytupem i dobrą whisky single malt
cutty sark prohibition) albo Osjana
i ich szczęśliwie odnalezione arcydzieła

można też jak Fernando Pessoa - de facto autentyczny modernista być hetero- nimicznie Richardem Reisem (tym
o którego ostatniej podróży w roku śmierci
pisał Jose Saramago) Alberto Caeiro
Álvaro de Campos Bernardo Soares
etcetera albo Agnieszka Kuciak wam
współczesna ot tak dla literackiej gry
z konwencjami konwentami poetyckiego
zadęcia dęcia w język do złamania
zamkniętego napisać antologię
poetów nieistniejących w której Schizus Ch
sąsiaduje przez wers z Panią Krystyną Lolą
Studentką Tejrezjaszem czy N. Miłoszem
Biondą "podfruwajką stypendystką piękna" Doctusem poetą uczonym na którego dictum]
błędną Pielgrzym i Liryczny Sylwią albo z

Kimś Innym (dobrze być Kimś
Innym to doskonały romantyczny nimb
więc bądźcie demonstracyjnie
niedoceniani wy wszyscy poeci
malarze muzycy wirtuozi obłędu
i lęków skrywanych
pod słonymi prześcieradłami)



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
30.05.2021,  mroźny

My rating

My rating:  
30.05.2021,  Ula eM

Moja ocena

Chylę czoła przed geniuszem. TO jest Literatura.
My rating: