Piekiełko wytapetowane poradnikami dla początkujących niepoczytalnych stygmatyków

zamknij oczy pisz
palcem na piasku
na granicy fal
ponaddźwiękowych

pokazuj nieświęte
stygmaty na targowisku
próżności z uporem
wartym wpisu

w survivalowej
księdze Guinnessa
esse szczelina pomiędzy
równoległymi bliznami

które spotkają się
na peryferiach czaso-
przestrzeni w piątym
wymiarze losu

na chybił trafił łap
dygresje recesje
scysje secesje
asocjacje eksklamacje

lukrowane eks-
komuniki komorników
nagich dusz tuż tusz
orkiestra z rzęs

na policzki ścieżkami
wybrukowanymi
intencjami nie-
koniecznie dobrymi

rzucaj w bogu/diabłu
niepotrzebne skreślić
ducha winnych
przechodniów

meta-forami hiper-
bólami ałła ałć ono-
matopejami u-
topicznymi oksy-

moro(n)ami na pomór
i mur z piasku
w oczach nie będzie
pereł ani czarnych

ani białych aniołów
na rzęsach w chybotliwym
szeregu nie mrugaj
bo wpadną w źrenicę

(nie)omylnej opatrzności
opacznie biorąc
za zaproszenie na drugą
stronę lustra poszewki

podszewki (nie z)
tego świata i przestań już
klikać tętnić tętnem oddychać
odpuść