OKOLICE NIEPAMIĘCI
OKOLICE NIEPAMIĘCI
Kiedy jacyś obcy
przybyli z blednącej słoneczności spytają
co zostanie we mnie
co poza mną
co odpowiem
już jako jegomość znikomość
zacieniony łzami
ciszą zgęstniały
albowiem…
gdy nie wiem, gdzie ulecą wiersze
okruchami
w zeszklonego wszechświata
nieokiełznaną przestrzeń
ściskając krtań
i szkliście kruchą
porcelanę oczu
pokrytych nieprzewidywalnym czasem
czerwienią krwi napuchniętego serce
za okolice niepamięci
⊰Ҝற$⊱…………………………………………………… Kołobrzeg - 22 kwietnia '21
Kiedy jacyś obcy
przybyli z blednącej słoneczności spytają
co zostanie we mnie
co poza mną
co odpowiem
już jako jegomość znikomość
zacieniony łzami
ciszą zgęstniały
albowiem…
gdy nie wiem, gdzie ulecą wiersze
okruchami
w zeszklonego wszechświata
nieokiełznaną przestrzeń
ściskając krtań
i szkliście kruchą
porcelanę oczu
pokrytych nieprzewidywalnym czasem
czerwienią krwi napuchniętego serce
za okolice niepamięci
⊰Ҝற$⊱…………………………………………………… Kołobrzeg - 22 kwietnia '21
My rating