C i s z a
Cisza, o nią proszono
znajdowaliśmy ją
w labiryntach
prószącego śniegu
i chwili zaczytania
a przede wszystkim w aptecznej kolejce
pachnącej balsamiczną unikalnością
i polerowanym drewnem
zciemniałym od światła, czasu i ciszy
znajdowaliśmy ją
w labiryntach
prószącego śniegu
i chwili zaczytania
a przede wszystkim w aptecznej kolejce
pachnącej balsamiczną unikalnością
i polerowanym drewnem
zciemniałym od światła, czasu i ciszy
@ Alina Gołecka
To miłe :-)Moja ocena
Podoba mi się, bo podobnie. :)My rating
My rating