CO MI Z POETYCKIEJ ZŁUDY

5.0/5 | 2


CO MI Z POETYCKIEJ ZŁUDY

Pod nieobecność mutacji prozy
czasem piszę nader emocjonalnie
by ciągle móc czuć
i nie postrzegać świata
sztucznych kwiatów
i bliźnich, nieznośnych wariatów
banalnie
i sedna w miłosnej ułudzie
lecz co mi z poetyckiej zadumy

Z zapomnień wspomnienie
z abstrakcyjnej już przestrzeni
innych tęcz, zórz innych
i dylematy do góry chmurami
gdziem bosy i goły
prawie jak poeta
przez przypadki odmieniany
w mieszanych uczuciach odmiennych zmieszany
targany wielowątpliwościami
wyznań pomiędzy wersami

⊰Ҝற$⊱……………………………………………………………… Toruń - 26 stycznia '21



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating: