Nie umiem
Nie umiem pisać o bólu,
co wpełza we wszystkie zakamarki jestestwa
Nie umiem pisać o bólu,
co boli bardziej niż wszystkie poprzednie
Nie umiem pisać o bólu,
co storpedował solidną fortecę spokoju
Nie umiem pisać o bólu,
co jest najwyższej próby strapieniem
Nie umiem pisać o bólu,
ani odprawić go ze swoich dni
co wpełza we wszystkie zakamarki jestestwa
Nie umiem pisać o bólu,
co boli bardziej niż wszystkie poprzednie
Nie umiem pisać o bólu,
co storpedował solidną fortecę spokoju
Nie umiem pisać o bólu,
co jest najwyższej próby strapieniem
Nie umiem pisać o bólu,
ani odprawić go ze swoich dni
@ batuda
zrobiłam to celowo - to jest poetyckie rondo - w muzycznym refren się powtarza :) w moim też :)My rating
@
podoba mi sie ale bez powtarzania ...Nie umiem pisać o bólu,już napisałeś ważne o co chodzi i po powtarzasz.... to wierszowi szkodzi
My rating