NA KRAŃCU KOŃCA

5.0/5 | 1


NA KRAŃCU KOŃCA

Na dnie najgłębszej nocy
gdzieś na krańcu końca świata
straszliwa ciemność
i niewyrażalne milczenie mroczy
najtwardszych granitów
bieli lodowych skał
przyśpieszone serc bicie
w wielkim blasku

Choć podsycamy światła gwiazd
w mrocznym miąższu codzienności
tkwimy w rzeczywistości
na sznurek nawlekamy łzy
przerażenia
łatwopalnych ciał
zostawiamy odciski palców stóp
ślad dłoni od niechcenia
na napięciu powierzchniowym nieba

Wsłuchując się syk globu zagubionych
na ścieżkach donikąd
pośród łąk czterech pór
lubieżnej śmierci bez limitów
nie ockniemy się w porę
prawdę poznają tylko ofiary prawdy
wielkiego blasku

⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………… Toruń - 22 stycznia '21



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
12.02.2021,  Annna2