PIOSENKA MŁOTKOWEGO
Jak sobie ciebie wybić z głowy?
Brakuje mi pomysłów nowych.
Wszystkie sposoby mnie zawiodły,
Zostały mi do nieba modły.
Jak sobie z głowy wybić ciebie
Gdy z tobą czuję się jak w niebie?
Gdy dusza tęskni oraz ciało,
Bo ciągle ciebie mi za mało.
Jak sobie ciebie z głowy wybić?
Czemuż to amor nie mógł chybić,
Dlaczego strzały ostrym grotem
Ranił i schował się z powrotem?
Jak z głowy ciebie wybić sobie,
Naprawdę nie wiem co z tym zrobię,
Już mi opadły ręce obie!
Pewnie mi przejdzie – ale w grobie…
Wybić cię z głowy – ale jak?
Może po prostu – powiedz TAK
Brakuje mi pomysłów nowych.
Wszystkie sposoby mnie zawiodły,
Zostały mi do nieba modły.
Jak sobie z głowy wybić ciebie
Gdy z tobą czuję się jak w niebie?
Gdy dusza tęskni oraz ciało,
Bo ciągle ciebie mi za mało.
Jak sobie ciebie z głowy wybić?
Czemuż to amor nie mógł chybić,
Dlaczego strzały ostrym grotem
Ranił i schował się z powrotem?
Jak z głowy ciebie wybić sobie,
Naprawdę nie wiem co z tym zrobię,
Już mi opadły ręce obie!
Pewnie mi przejdzie – ale w grobie…
Wybić cię z głowy – ale jak?
Może po prostu – powiedz TAK
My rating
My rating
My rating
My rating