...
i gdzie teraz mam iść?
niewiedza jest przekleństwem
(non)sensem
ulice...
przecież wszystkie jednakie
zawsze jest jakaś ulica
Winnica
Staszica
Piłsudskiego
Niesiołowskiego
malutki kościółek
idealnie leży na mnie
jakby skrojony na miarę
Gianni Vers(ace)
wybielam w sobie
pojedyncze słowa
domy które mijam
dawno nie gościły w sobie
pielgrzyma
romanse na jedną chwilę
czyhają w świetle
starych okien
starzeją się amanci
kłamią (nie)doświadczone
matrony
odrzucam zaproszenie
na tanią wódkę i
zdeptanego papierosa
odbieram zakazane telefony
odpisuję Pizza Hut
Pierogarni z Mostu...
Paulińskiego
nie!
nie jestem głodny
nie teraz!
kiedy się tak bardzo
stawiam na(wy)naturalizm
czego jeszcze chcesz?
wróć poeto
raz jeszcze wróć
do nas
słowo
słowo woła Cię
poprzez szlam
Woland Trenku
niewiedza jest przekleństwem
(non)sensem
ulice...
przecież wszystkie jednakie
zawsze jest jakaś ulica
Winnica
Staszica
Piłsudskiego
Niesiołowskiego
malutki kościółek
idealnie leży na mnie
jakby skrojony na miarę
Gianni Vers(ace)
wybielam w sobie
pojedyncze słowa
domy które mijam
dawno nie gościły w sobie
pielgrzyma
romanse na jedną chwilę
czyhają w świetle
starych okien
starzeją się amanci
kłamią (nie)doświadczone
matrony
odrzucam zaproszenie
na tanią wódkę i
zdeptanego papierosa
odbieram zakazane telefony
odpisuję Pizza Hut
Pierogarni z Mostu...
Paulińskiego
nie!
nie jestem głodny
nie teraz!
kiedy się tak bardzo
stawiam na(wy)naturalizm
czego jeszcze chcesz?
wróć poeto
raz jeszcze wróć
do nas
słowo
słowo woła Cię
poprzez szlam
Woland Trenku
My rating
Moja ocena
Mam takie wrażenie że trzeba coś "dolać" by się skleiło w jedno. Albo przez 14 dni po jednym.Czyta się dobrze.
My rating
My rating
My rating