BY BYĆ

BY BYĆ

By ufnie i niewinnie być
czymś większym od gwiezdnego pyłu przeznaczeń
obleczonym w skórę, duszą obarczonym
krwią, nerwami i łzami
ciszą ciekłych wierszy
i z papierowymi skrzydłami
obsesyjnie trwać w lepkim wszechświata…
zerowym punkcie… być niczym
w nieuzasadnionym przekonaniu
obróbki egzystencji w rzeczywistości
alkowy pospiesznymi lirykami
i bez skargi odgłosu
by przetrwać tę jedną
niepowtarzalną chwilę, którą jest życie
marzcie hulaszczo i śnijcie
świerszcze liczcie
i nie milczcie
niczym zagubieni
w zgiełku czasu
chwilowym migotaniu szczęścia

⊰Ҝற$⊱…………………………………………………………Toruń, 21 grudnia '19