Dzieciństwo syna (wiatrak)
Gdy go ujrzałem po raz pierwszy
To kręcił i kręcił
Przejeżdżałem obok kilka razy
Wyprostowany jak na warcie
Stał w tym samym miejscu
Zapomniałem o nim
Do czasu
Kiedy 3 letni syn, który chciał mieć wszystko spytał
- co to
- odparłem wiatrak
- chcę
- kupimy - skwitowałem
Syn jest dorosłym mężczyzną
A on stoi w tym samym miejscu
I jak kręcił tak kręci.
To kręcił i kręcił
Przejeżdżałem obok kilka razy
Wyprostowany jak na warcie
Stał w tym samym miejscu
Zapomniałem o nim
Do czasu
Kiedy 3 letni syn, który chciał mieć wszystko spytał
- co to
- odparłem wiatrak
- chcę
- kupimy - skwitowałem
Syn jest dorosłym mężczyzną
A on stoi w tym samym miejscu
I jak kręcił tak kręci.
My rating
My rating