(Nie) dorosnąć

author:  Natalia Brol
5.0/5 | 11


Idę w za dużych kapciach Taty
Upadam
Podnoszę się…

I choć już dawno zaczęła się jesień mojego życia
Wyschły łzy po stłuczonym kolanie,
Zabierając pluszowego misia
gdzieś ucichło „Ach, śpij kochanie”,

I choć już nie wróci sen o zgubionym pantofelku,
Zniknęły błahe-wielkie kwestie,
Uciekając kwiecistą łąką
Na pierwszym czterokołowym rowerze,

I choć już nie wróci…

Ja będę się broniła że jestem dorosła,
Silna
Niezależna…

Zawsze będę tą samą dziewczynką…
…Która nieudolnie szła w za dużych kapciach Taty…



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

Moja ocena

Moje kapcie zawsze będą dla Ciebie za duże. Córeczko
My rating:  
25.05.2011,  mody1965

Moja ocena

coś w tych kapciach jest ;)
My rating:  
05.05.2011,  LilaNocna

My rating

My rating:  
17.03.2011,  frymusna

Moja ocena

:)
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
17.03.2011,  renee

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
17.03.2011,  kate