Zapomnę
Zabrałeś światło poranka
w ciemnochmurach błądzę
wiem to nie twoja wina
za późno wstałam
Zatańcz ze mną pod
niebem pogmatwanych spraw
rozumiem nigdy
nie chciałeś prowadzić
Zgubiłam rytm marzeń
poszarzałam skrawkodniem
codziennego biegu
zabrakło mi tchu
w ciemnochmurach błądzę
wiem to nie twoja wina
za późno wstałam
Zatańcz ze mną pod
niebem pogmatwanych spraw
rozumiem nigdy
nie chciałeś prowadzić
Zgubiłam rytm marzeń
poszarzałam skrawkodniem
codziennego biegu
zabrakło mi tchu
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Jak dawniejPięknie
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating