Nietrwała powierzchnia
Ja
opakowany w zastępcza etykietę jej bielizny
taki staroć „na wszystko”
z pełnym jeszcze portfelem
Coś się o mnie odbija
niczym pastylka na sen
w mało trenowanym żołądku
Żołądek rozbity
dywan starości wydeptany
zachrypł już nad jej wątpliwą pięknością
stępił nerwowo klucz w zamku
przed oczami wścibskich sąsiadów
Chwieję się niczym mój stół
słówko „życie”
pastylka na nieistnienie
dopala ostatni pet sumienia
Ja
obraz wyrwany z jakiejś kłótni
wcześniej odklejony od bezpiecznej stabilizacji
W tej chwili
ważna tylko damska bielizna na niedbałym łóżku -
jej mało subtelne opakowanie.
opakowany w zastępcza etykietę jej bielizny
taki staroć „na wszystko”
z pełnym jeszcze portfelem
Coś się o mnie odbija
niczym pastylka na sen
w mało trenowanym żołądku
Żołądek rozbity
dywan starości wydeptany
zachrypł już nad jej wątpliwą pięknością
stępił nerwowo klucz w zamku
przed oczami wścibskich sąsiadów
Chwieję się niczym mój stół
słówko „życie”
pastylka na nieistnienie
dopala ostatni pet sumienia
Ja
obraz wyrwany z jakiejś kłótni
wcześniej odklejony od bezpiecznej stabilizacji
W tej chwili
ważna tylko damska bielizna na niedbałym łóżku -
jej mało subtelne opakowanie.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating