NA DRÓG ROZSTAJACH

5.0/5 | 3


NA DRÓG ROZSTAJACH

Z wiersza na wiersz
który jest cząstką mnie
Odysei mej dramaturgią
tysięcznych sekwencji dni utraconych
niepostrzeżony na rozstajach
dróg Słońca i Księżyca
kroczę bosy w nabrzmiałe ad acta
bezcielesności zerowej północy

Z wiersza na wiersz
dedykuję ich nicość nikomu
nawet temu omylnemu
który miał rację
lecz drzwi pozostawiam otwarte
i kroczę bosy w nabrzmiałe ac acta
bezcielesności zerowej północy

Z wiersza na wiersz
który jest cząstką mnie
myślę czy następnej nocy
wątpliwością ich nie unicestwić
wrzucić w nabrzmiałe ac acta
bezcielesności zerowej północy
i… zamknąć drzwi biesom nonsensu

⊰Ҝற$⊱ ………………………………………………………… Toruń 28 stycznia '19



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
19.09.2019,  Ula eM