Początek wiersza. Przypowieść

5.0/5 | 6


"... jest też lusterko na sznurku
kto wiesza takie w oknie? (zupełnie niezrozumiały przekaz?)"

"Wiem, znajdą je, i za chwilę wyrzucą stare okna na śmietnik
a z nimi mój kawałek nieba, naprzeciw wychodzę z nie-pokoju
i znikam w ciemni, wywołując w tobie początek wiersza"

/Bianka Rolando/

bycie (nie)widzia(l)nym
zamiast okna
lustro weneckie
kto pierwszy
rzuci kamień

okruchy szkła w ustach
i opuszkach palców

patrz
jak czerwono

Pierrot i Columbina Julia i Romeo
Izolda i Tristan Paolo i Francesca
z witrażowego szkła
przejrzystego jak łza nagich kochanków
w pierwszym kręgu boskiego
piekła-nieba
kołyszą się na atłasowych wstążkach

(nie)cny demon ten który
umknął wieprzom kryjąc się
w nici przędzonej przez
bladą ladacznicę na białe
pościelowe płótno
skleja kawałki Wenecji
w nowe lustro

sowa mieszkająca na poddaszu
wywołuje początek wiersza



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
01.07.2019,  Ula eM