OPADŁY LIŚCIE
OPADŁY LIŚCIE
Już dawno przekwitły jaśminy
gdzieś skryły się ćmy
przyszła jesień w smugach cieni
jak wczoraj nie płonie
bezszelestnie opadły liście
liczą cicho na cud w unisonie
uniesień w ulotność
niczym ptaki z uwięzi zwolnione
z niepodciętymi skrzydłami
na swym skrawku nadziei
w podróży ku ziemi
pachnącej słoneczną tajemnicą
jak odległe myśli
tylko wiatr rozumie ich oczekiwania
może wiosna się przyśni
⊰Ҝற$⊱……………………………………………………… Toruń 19 listopada '18
Już dawno przekwitły jaśminy
gdzieś skryły się ćmy
przyszła jesień w smugach cieni
jak wczoraj nie płonie
bezszelestnie opadły liście
liczą cicho na cud w unisonie
uniesień w ulotność
niczym ptaki z uwięzi zwolnione
z niepodciętymi skrzydłami
na swym skrawku nadziei
w podróży ku ziemi
pachnącej słoneczną tajemnicą
jak odległe myśli
tylko wiatr rozumie ich oczekiwania
może wiosna się przyśni
⊰Ҝற$⊱……………………………………………………… Toruń 19 listopada '18
My rating
My rating
My ratingMy rating