Przed czerwcem...

author:  Przemysław Mańka
5.0/5 | 4


Ciszej u mnie
choć świat śpiewa za oknem
wiosenną piosenkę
chwilę rozbudzenia natury
porę miłości i godów
a ja narodzony w szarości
tam gdzie nie ma liści
gdzie przychodzi szybciej noc
w jedenastym apostole roku
w swoim rodzaju piękna...

ciszej u mnie
chmury zakryły słońce
w marudnym maju
maju co się kończy
i wiem że potrzeba słońca
ciepłych czerwcowych dni
w których dojrzeją
słodkie truskawki – poziomki
nasze czereśnie
które mieszczą pestki
jak naszą zgubioną
lecz bezpieczną w pamięci
przypominającą
pragnienie i smak
wspólny pocałunek...

rate


Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
30.05.2019,  Ula eM

AmericanالعربيةAustralianCanadianČeskýDeutschEnglishEspañolEestiFrançaisΕλληνικάIcelandicעבריعراقيItalianoIrishCatalà한국의NederlandsNew ZealandNorskPolskiPortuguêsPусскийSlovenskiScotsSouth AfricaSuomiYкраїнський
English