Nie zasłużyłem
Nie zasłużyłem na jakiekolwiek
zmiażdżenie
Świat nabiera znaczenia
choć wokół coraz mniej śladów -
przerębli na dotyk
Nie zasłużyłem na płomień
nadal mam własne żale i najdrobniejsze cierpienie
Rozbijają się
o twarze zblazowanych romantyków -
tylko chybot liter i wypłaszanie cieni
Nie zasłużyłem na jakiekolwiek współczucie -
będzie już po wszystkim
chcąc być niewidzialnym
w różnych opisach gróźb
Świat jest bez znaczenia
kiedy zamykamy czarny worek
w zbytku bytu
i nadmiarze godzin
Życie jest znaczące dla przerębli -
w chybotliwym płomieniu
Moje ślady przewlekłej choroby
lecz mam coraz słabszy wzrok
i się nie boję.
Poznań, 19.05.2019r.
zmiażdżenie
Świat nabiera znaczenia
choć wokół coraz mniej śladów -
przerębli na dotyk
Nie zasłużyłem na płomień
nadal mam własne żale i najdrobniejsze cierpienie
Rozbijają się
o twarze zblazowanych romantyków -
tylko chybot liter i wypłaszanie cieni
Nie zasłużyłem na jakiekolwiek współczucie -
będzie już po wszystkim
chcąc być niewidzialnym
w różnych opisach gróźb
Świat jest bez znaczenia
kiedy zamykamy czarny worek
w zbytku bytu
i nadmiarze godzin
Życie jest znaczące dla przerębli -
w chybotliwym płomieniu
Moje ślady przewlekłej choroby
lecz mam coraz słabszy wzrok
i się nie boję.
Poznań, 19.05.2019r.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating