Nie zasłużyłem

author:  Piotr Paschke
5.0/5 | 5


Nie zasłużyłem na jakiekolwiek
zmiażdżenie

Świat nabiera znaczenia
choć wokół coraz mniej śladów -
przerębli na dotyk

Nie zasłużyłem na płomień
nadal mam własne żale i najdrobniejsze cierpienie

Rozbijają się
o twarze zblazowanych romantyków -
tylko chybot liter i wypłaszanie cieni

Nie zasłużyłem na jakiekolwiek współczucie -
będzie już po wszystkim
chcąc być niewidzialnym
w różnych opisach gróźb

Świat jest bez znaczenia
kiedy zamykamy czarny worek
w zbytku bytu
i nadmiarze godzin


Życie jest znaczące dla przerębli -
w chybotliwym płomieniu


Moje ślady przewlekłej choroby

lecz mam coraz słabszy wzrok
i się nie boję.




Poznań, 19.05.2019r.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
20.05.2019,  bezecnik

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: