kolekcja najpiękniejszych owadów

author:  Przemek Trenk
5.0/5 | 4


wchodzisz do mojego łóżka
każdej nocy, gdym prawie martwy
w sen głęboki zanurzam usta

jakbym w łono twe wilgotne
wchodził z wyrafinowanym
trzepotem skrzydeł motyla

wtulasz się w mój nagi tors
a ja dołączam cię do kolekcji
poetów wyklętych

którzy pisali o smaku cipki
jędrności piersi
tyłku jak dwie połówki gruszki

nazywasz mnie swoim poetą
wydrapujesz moje myśli
pazurami na plecach

zlizujesz krew
odczytując słowa
pragnę cię jak...

nie dopytuj o resztę
zdejm wilgotne majtki
rozchyl uda

a po wszystkim
wbiję agrafkę w twoje istnienie
i umieszczę na tablicy

najpiękniejszych owadów



 
COMMENTS


:-)

:-)

My rating

My rating:  
10.04.2019,  mroźny

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
10.04.2019,  Alina Bożyk