Inaczej

Świat dzisiaj wygląda inaczej
słońce częstuje gorącymi promieniami
oślepia swoim blaskiem
wiatr północno-wschodni mroźnie wieje
łzy z oczu płyną nozdrza zamarzają
mimo tego czuję wewnątrzne ciepło
spokój ukrytą radość

Stoję na wzgórzu wokół bagniska
dalej na wschodzie las brzozowy przyciąga wzrok
na zachodzie jezioro z wędkarzami
ptaki zwierzęta ludzie
podziwiam piękno tego miejsca
aż zakręciło mi się w głowie od tej przestrzeni

Wiem już że muszę się odrodzić
ze zgliszczy tlących się wspomień
narodzić się od nowa
choć bagażu doświadczeń
nigdy się nie wyzbędę
jednak spróbuję dać sobie szansę
by nie zmarnować przeoczyć
drugiej połowy swojego życia

Świat dzisiaj wygląda inaczej
dał mi swoję moc i magię