Gwiezdnie (k)

author:  Przemysław Mańka
5.0/5 | 2


Pamiętasz to był dzień gwiazd
rażących uśmiechem
trzymałaś kwiaty w promieniach

wysiadłem na pewnej planecie
pokus i radości
statki odlatywały w zakątki wszechświata
wioząc do miłości i życia

galaktycznie spotkałem słońce
błękitne niebo
wsiąkające w serce
rozpędzając krew

prowadziło mnie światło
w wodospadach drzew
zabytkowych komnatach
twojej delikatności

rozchorowałem się 
do śmierci
krzykiem miłości
ciepłem głosu
opadających promieni 
a rozstając
zakochałem się na zawsze



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
30.11.2018,  bezecnik

My rating

My rating: