Gdybym stał się moim kotem

author:  Czarek Płatak
5.0/5 | 6


Gdybym stał się moim kotem

Gdybym stał się moim kotem —
zawsze o tym marzę z rana,
miękki leżałbym na sofie,
zamiast miotać się jak wariat.

Zamiast z trzaskiem oczy senne
w bólach skoro świt rozklejać,
ja z wygiętym bym w łuk grzbietem
miejsce drzemki właśnie zmieniał.

Mrużąc ślepia, ziewał słodko,
wąsy stroszył obojętnie
na tę krzątaninę wkoło
— a niech gonią, mnie się nie chce.

Pracę, płace czy rachunki
miałbym w kocim poważaniu,
byle mój brzuch nie był pusty,
i pan sprawdzał się w głaskaniu.

A w dzień dżdżysty na parapet
wskakiwałbym rozmarzony,
patrzeć jak deszcz z nieba kapie
i mruczące snuć androny.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
22.11.2018,  bezecnik

My rating

My rating:  
21.11.2018,  pola

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
20.11.2018,  Ula eM