Pragmatycznie
Leniwię się.
A tu już południe.
Ja, dziedziczka Adama i Ewy,
otrzymałam w spadku
dużo wolnego czasu.
Jako rekompensatę,
za toksyczność zdobyczy cywilizacji.
Z pokaleczonym mózgiem,
wyłączona wreszcie,
wyrzucona z Matrixa.
O.K.
Tu jest całkiem przyjemnie.
Trawa cała w rosie,
a pająki tego roku
wyjątkowo duże.
A tu już południe.
Ja, dziedziczka Adama i Ewy,
otrzymałam w spadku
dużo wolnego czasu.
Jako rekompensatę,
za toksyczność zdobyczy cywilizacji.
Z pokaleczonym mózgiem,
wyłączona wreszcie,
wyrzucona z Matrixa.
O.K.
Tu jest całkiem przyjemnie.
Trawa cała w rosie,
a pająki tego roku
wyjątkowo duże.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating