jestem jesień

author:  Zbigniew Budek
5.0/5 | 8


po drodze do wiersza
drobiazgi w złocie i
mało przytomne momenty
- w oddechu przed listem gończym
umiłowanej podsuwam słowa

omijaj najdroższa beton
w czarnej szczelinie przetnij odwrót
stąd spojrzysz w oczy
pomiędzy rogami przepychu



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
12.09.2018,  pola

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
12.09.2018,  kate

My rating

My rating:  
12.09.2018,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: