Hrabal
Pod zasłonami drżących powiek
złote iluzje i porywy
brzęczące myśli tańczą w głowie
a świat się składa w same dziwy
na piątym piętrze mieszka cisza
życie przelewa się za szybą
ptaki obsiadły naczelnika
a myśli skaczą w miękką clliwość
kiedy samotność taka głośna
nadzieja z każdym dniem umiera
codzienne sprawy śpią w zaroślach
a pisarz tytła się w literach
siedzi w gospodzie „Pod tygrysem”
bo tam jest życie, gdzie dzban piwa
wolno popija
coś tam pisze
i tylko dusza się wyrywa
rozgustowany w spustoszeniu
upada na dno by sens chwytać
no i poleciał za gołębiem
w ostatni lot swojego życia
RC 13.03.18
złote iluzje i porywy
brzęczące myśli tańczą w głowie
a świat się składa w same dziwy
na piątym piętrze mieszka cisza
życie przelewa się za szybą
ptaki obsiadły naczelnika
a myśli skaczą w miękką clliwość
kiedy samotność taka głośna
nadzieja z każdym dniem umiera
codzienne sprawy śpią w zaroślach
a pisarz tytła się w literach
siedzi w gospodzie „Pod tygrysem”
bo tam jest życie, gdzie dzban piwa
wolno popija
coś tam pisze
i tylko dusza się wyrywa
rozgustowany w spustoszeniu
upada na dno by sens chwytać
no i poleciał za gołębiem
w ostatni lot swojego życia
RC 13.03.18
@ jacek bogdan
Mój ci on też :)Zaczytuję się obecnie (znowu) :)
@ befana_di_campi
Dziękuję :My rating
Za "mojego" Hrabala! Dziś powszechnie przeważa pogląd, że to było samobójstwo, którego motyw przewija się przez całą twórczoś - "egzystencjalisty Hrabala"...My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
Hrabal
Wyjątkowe... :)))My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating