Całun
Znów się bawimy w ceglanych zwaliskach
na horyzoncie wybuchy i łuny
nad gruzowiskiem rozsnuła się cisza
a matka pierze płócienne całuny
dzieci nie płaczą
zamilkły kościoły
zblakły wspomnienia
albumy spłonęły
rower zniszczony
nie chodzę do szkoły
matka prasuje bielutkie całuny
warkot silnika - to śmierć woła z nieba
kurz wzbił się w górę targany piorunem
i nagle jedna się zjawia potrzeba
by ciało matki otulić całunem
RC 8.02.2018
na horyzoncie wybuchy i łuny
nad gruzowiskiem rozsnuła się cisza
a matka pierze płócienne całuny
dzieci nie płaczą
zamilkły kościoły
zblakły wspomnienia
albumy spłonęły
rower zniszczony
nie chodzę do szkoły
matka prasuje bielutkie całuny
warkot silnika - to śmierć woła z nieba
kurz wzbił się w górę targany piorunem
i nagle jedna się zjawia potrzeba
by ciało matki otulić całunem
RC 8.02.2018
My rating
@ Jarosław Burgieł
A pamiętasz Jarku zdjęcia przed laty z Groznego.To samo.
@ Marek Porąbka
Teraz jest jeszcze GutaMy rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
Smutek ma tutaj gęstość wymierną.Gęsty jak na obrazach Beksińskiego.
Ciarki biegają po plecach.
Kto podniesie Aleppo.
Wiersz rewelacyjny.
My rating
My rating