(IPOGS, Walls) O ileż znośniejsze byłoby

My rating

My rating

My rating

My rating

My rating

@ Maciej Misiu

bardzo mi przykro, że pod pana pięciolinią rozegrała się taka nieprzyjemna dyskusja. Nie czuję się, ani adwokatem, ani awanturnicą. Byłam ciekawa tego "choć", bo nieraz nam krakowianom zarzucają regionalizmy, a tu przy szanownym panu bronmusie45 kropki nie widzę, więc myślałam, że mnie oświeci. Na tym kończę. Reszta raczej na prv, aby nie męczyć czytelników. To dobre słowo kontynuowanie tej dyskusji byłoby żenujące. Jeszcze raz przepraszam, za niezamierzony efekt.

@ Barbara Kozubek-Marczyk

- mam prawo a nawet obowiązek przedstawić swoją ocenę wraz z uzasadnieniem - co właśnie uczyniłem według swojej, osobistej skali ocen. I proszę mnie tutaj nie pouczać, występując w roli adwokata kogoś innego. Bo to już kompletnie nie jest zapewne zgodne z regulaminem. Jest to natomiast prostacki trolling, obliczony na wywołanie scysji. Ja oceniłem po swojemu - autor odpowiedział i na tym koniec. A tutaj wchodzi jakaś awanturnica ze swoimi "mądrościami" Żenada.

@ bronmus45

proszę mnie oświecić czemuż to "choć" pana uwiera. Przebiegłam internet i nic przeciw słowu "choć" nie znalazłam. Może nam się pan przedstawi, a nie buszuje tutaj incognito. Będziemy wiedzieć komu tak wnikliwą krytykę zawdzięczamy. Poza tym wg regulaminu to administrator portalu typuje pięciowiersze na mury ul. Brackiej. Czyżby pan go zastąpił?

My rating

...

żebyś chociaż napisał "chociaż, chociażby" - a nie "choć", i swoich słabości nie bronił przed negatywną oceną innych, jak gdyby dla ciebie przedstawiały zalety.

*****

sęk w tym,że trzeba najpierw tekst zrozumieć aby go móc ocenić

zacznij od siebie

O ile znośniejszym byłoby
nasze, codzienne życie,
gdybyśmy innym potrafili wybaczać
chociażby połowę
własnych wad charakteru.

Moja ocena

tekst po prostu nie nadaje się do wyświetlenia na murach zacnego Krakowa

My rating