czy jestem chwilką

author:  batuda
5.0/5 | 2


podwórko z dzieciństwa czasami się przyśni
super nowa przebiegnie po mózgownicy

mama ze ścierką
gwar dzieci
kometa po niebie błyśnie jak flesz

znów nierealny sen

nic z tego nie zrozumie wieczność
cóż ona znaczy
tam żyją inaczej
niematerialnie tez można żyć

bo ja wiem

a tutaj real
na chmurce żurawie
żaba w trawie
skrzypek gra choć nikt nie płaci
bogacz zasnął w pałacu

najważniejsze ugotować obiad z tego co jest

zapomnieć co trzeba zapomnieć
niech płynie dzień za dniem

drzewa mają lepiej
spotykają zieloność gdy opadnie liść
budują las blisko siebie
nie ściga wieczność
czasami tylko plotkuje deszcz


wiem wiem zaraz z psem trzeba wyjść



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
15.02.2018,  Tymon Dan