(IPOGS, Freestyle) berlińska ballada

author:  aga czapla
5.0/5 | 2


a w berlinie u tachelesów
kto był to pił w knajpie zapata
tanie piwo i zasłaniał oczy
od iskier. na kolorowym podwórzu
spawał byka drobny artysta Hein
miał ciepłe spojrzenie spod nawisów
pomarszczonego z wysiku czoła
był też pies kulawy i moja piracka czapka
zgubiona, graffitti i Sylwester Stallone
w kącie do sikania niósł uratowane dzieciątko Jezus



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating: