Dokładnie o północy

5.0/5 | 1


Weszłam do środka siebie dokładnie o północy
i nie zdejmując kapelusza z noworocznymi postanowieniami
przywitałam skulone ego co tkwiło w kącie nocy

Było mu zimno, smutno
i chciało się przytulić.
Zgodziłam się.

Na białym tle czarne literki
bez protestu zapisywały sposoby
mojej koegzystencji z innymi bytami
przypominając o limicie bezcennego czasu

Dokładnie o północy zaszumiała mi wieczność.
Nie pierwszy to już raz w środku nocy
słuchałam tej muzyki ...

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating: