Kraków jest the best

5.0/5 | 5


rozgwieździło się niebo jak drzewiej
konkuruje ze światłami latarni
przesłonięte mgłą sztucznego światła
poszarzało przybladło wypłowiało

nie doczekam się soczystej ciemności
pod balkonem ledowe księżyce
każdy z lisią czapą smogu
świecą pełnią gwarantowaną umową

ławkę oprószył niemrawy śnieg
plantowy szura botkami po alejkach
zbiera owoce turystycznego boomu
za to mu płacą

wszyscy kochają moje miasto
zawłaszczają każdy kamień trotuaru
a ja co gdzie mam się podziać
gdy bóg w dom uciekam po kryjomu



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: