Moja diagnoza - Warsztaty SLA 2017/2018 semestr 1, Piosenka

5.0/5 | 4


Odbijam się ciemno w szkłach twych okularów
Notujesz coś, staram się myśleć bez żalu
Freud Lakan Fromm
Ego czy id
Sado czy mas
Nie wie już nikt
Schematów dość
A mnie się nie da
Opisać

Nie myśl, że tak dobrze znasz mnie
Nie myśl, że w tę samą grasz grę
Bywam jak grzech, jestem kim chcę
Mój kolego

„Rozumiem cię” – mówisz, lecz jesteś daleko.
Teorię znasz, czemu jest problem z praktyką?
Śmieję się w twarz
Dla ciebie tik
Wyparty płacz
Mówi twój zmysł
Już mówić mam
Wtedy ty każesz mi
Płacić!

Nie myśl, że tak dobrze znasz mnie
Nie myśl, że w tę samą grasz grę
Bywam jak grzech, jestem kim chcę
Mój kolego

Myślałam, że potrzeba cię
Myślałam, cóż, błąd zdarza się
Lecz bywasz jak tran, nie do przełknięcia
Kolego

Pomyśl, że tak dobrze znam cię
Pomyśl, umiem wygrać twą grę
I teraz już wiem dobrze kim jesteś
Kolego

Lekarz dusz lecz z fobią przed głębią
Przegrasz wiesz, schematy giną w starciu ze mną
To kolego moja diagnoza



 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

@ Michał Zabłocki

Bardzo dziękuję za cenne uwagi i spostrzeżenia :)

Spieszę z wyjaśnieniem kilku kwestii: sądziłam, że dozwolone jest wprowadzenie kilku muzycznych auftaktów do przesłanego dema. Stąd pojawiły się odbitki "lecz" (bywasz jak tran) oraz "i" (teraz już wiem). Jeśli należy trzymać się wersji kompozytorskiej jeszcze ściślej, mogę je oczywiście usunąć i zmienić wspomniane wersy.

Faktycznie "umiem" (wygrać tą grę) przesuwa muzyczny akcent, jednak czy nieścisłości pojawiają się tylko w tych fragmentach czy jeszcze w innych miejscach? Po wielokrotnym prześpiewaniu nie jestem ich w stanie wyłapać :)

Pomysł OK

I początek się zgadza, ale w końcówce Pani popłynęła. Cała końcówka pisana jest na pamięć i rozjeżdża się z formą nagrania. Proszę to na spokojnie prześpiewać odtwarzając demo :-)

Wyparty płacz
Mówi twój zmysł
Już mówić mam
Wtedy ty każesz mi
Płacić!

Nie myśl, że tak dobrze znasz mnie
Nie myśl, że w tę samą grasz grę
Bywam jak grzech, jestem kim chcę
Mój kolego

Myślałam, że potrzeba cię
Myślałam, cóż, błąd zdarza się
Lecz bywasz jak tran, nie do przełknięcia
Kolego

Pomyśl, że tak dobrze znam cię
Pomyśl, umiem wygrać twą grę
I teraz już wiem dobrze kim jesteś
Kolego

Lekarz dusz lecz z fobią przed głębią
Przegrasz wiesz, schematy giną w starciu ze mną
To kolego moja diagnoza

My rating

My rating:  

My rating

My rating: