***

author:  benari
5.0/5 | 5


nigdy nie miałam aspiracji
na zadowolenie całego świata
można się przejść wierszem
i zostawić kogoś głodnym
ważne by się nie zrzygał
więc lepiej podrasować
tak żeby się trawiło
a nie ulało

w smaku poezji leży rzeczywistość
nigdy nie miałam dylematu czy opisywać
korelacje obrazu ze świeżym słowem -
potrafię się dobrze przyjrzeć -
zostawić frazę

pisanie to umiejętność malowania
spoza własnego ducha
mogę liczyć na satysfakcję
że ktoś zostawi ok i ruszy dalej
wolę taką wypieszczoną kałużę
od nic niedającego oceanu -
nie lubię gdy ktoś pisze
że wiersze są ładne

niektóre ze mną rozmawiają
o dniu dzisiejszym
czasami są pytaniem o przyszłość
stanowiskiem wobec
ucieczką od świata realnego
wyrażonym buntem
prostowanym zwojem myśli

jeśli nawet coś umyka
gdzieś odnajdują wspólny mianownik
rozsypane resztki liter - kryształków
wtedy rozwieszam
pozostawiam do dopieszczeń

rozmawiam z Bogiem
zaglądanie pod skórę diabłu
też może przyprawić o gęsią skórkę
moje słowa
nie wybrzmiały jeszcze w pełnej krasie
będę miała dla was więcej -

jeśli pozwolisz
zapiszę je emocjonalnie
będą wsparte doznaniami
świeżego oddechu
może będą krztą narracji
w dramatycznych obrazach

nie wiń mnie za wrażliwość -
autentyczność i cierpienie sprawia
że nie szukam wzniosłych słów
zadowolą mnie te mniejsze
zwykle codzienne -

każdy mój wiersz ma swoją miłość i wojnę -
teraz wokół tyle małych wojenek
nie będę zamykać oczu na niesprawiedliwość
świat trzeba opisać wewnętrznie
potrzebny mi upust dla myśli
jeśli chcesz
możesz to nazwać poezją

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
16.09.2017,  A.L.

Dziewięć ...

...zwrotek. Dziewięć myśli. Każda może być osobnym wierszem.
Obrazy się rodzą. Jeden po drugim.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
16.09.2017,  mroźny