TO NIE TY
To nie ty zamknąłeś mnie w klatce
ogłupiała przestrzenią, bezpieczna
zaplatałam się w wyimaginowane pręty
wyobraziłam sobie, że to ty mnie
dotykasz
że twoje ramiona oplatają mnie
Dziś
czuję chłód żelaza
kanciastość mojej klatki
nie podchodzisz już, patrzysz przez okno
bo najpiękniejsze ptaki
są na wolności
ogłupiała przestrzenią, bezpieczna
zaplatałam się w wyimaginowane pręty
wyobraziłam sobie, że to ty mnie
dotykasz
że twoje ramiona oplatają mnie
Dziś
czuję chłód żelaza
kanciastość mojej klatki
nie podchodzisz już, patrzysz przez okno
bo najpiękniejsze ptaki
są na wolności

My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating