Artysta

author:  nie ma
5.0/5 | 4


Och, boski żywot ma artysta.
może po tyłku głaskać nike
bez figo-fago, oczywista.

Albo na spacer iść z nocnikiem,
gdyby mu siusiu się zachciało.
Ma też play-szajbkę z dozownikiem,

by przed publiką sprężyć ciało.
Słysząc podziwu - ochy, achy,
tudzież wiwaty: mało, mało

rozbudowuje dzieł swych gmachy.
Na dach się wspina, gdzie mu wena
natchnienie wlewa w umysł z flachy.

Czegoż artysta taki nie ma...
potrafi słowne boje toczyć,
opracowawszy w kuchni schemat,
jak łatwo pozbyć się roztoczy.



 
COMMENTS


My rating

My rating:  
26.06.2017,  Kajotka

My rating

My rating:  
23.06.2017,  mroźny

My rating

My rating:  

Jak to mówią ...spoko.

Tutaj zapowiada się dobrze.

Nauka

Uczę się, jak się poruszać na tej stronie. Jeśli popełnię jakąś gafę, proszę o wyrozumiałość. Pozdrawiam :)
22.06.2017,  nie ma

My rating

My rating: