Czarna komedia

author:  Maciej Misiu
0.0/5 | 0


Pewien wesoły facet mówił

że go podnieca
gdy komuś kawał zrobi
albo wręcz głupi żart
w dowcipkowaniu miał
przy tym pewien fart
bo co wymyślił to była
jedna wielka heca
brzuch go przy tym bolał
czy ściślej żołądek
tak śmiał się ze swych wiców
aż do rozpuku
kiedy wszystkim robił
po cichutku ,, a kuku,,
rzekli ponuracy : pora
zrobić z tym porządek
facecik nas jak pajęczyną
swoją omotał
nie pozwolimy aby z nas
codziennie rechotał
lecz tu nieoczekiwanie rzecz
ta dowcipna cała
sama się nieoczekiwanie
wreszcie rozwiązała
błazen zakrztusił się przy obiedzie
od śmiechu
nie pomogły zabiegi lekarza
z karetki sprawne
dowcipas udusił się i nie mógł
złapać oddechu
a kiedy jeszcze wydawał
ostatni w życiu jęk
zamiast mózgu tylko balon
mu w głowie pękł
i to dopiero było w tym

wszystkim zabawne



 
COMMENTS