Pullover
Uzależniłaś mnie
nim bardziej
pragnąłem
odejść.
W chwilach desperacji
podjąłem
rękawicę.
Dłonie zacisnęłaś
na moich.
Sztandar powiewał nad głową.
Z premedytacją trafiałaś
w serce.
Zwyciężałem,
nim pozwoliłaś
przegrać
Nad ranem
moja duma
zmieszała się
jak kawa
z mlekiem.
nim bardziej
pragnąłem
odejść.
W chwilach desperacji
podjąłem
rękawicę.
Dłonie zacisnęłaś
na moich.
Sztandar powiewał nad głową.
Z premedytacją trafiałaś
w serce.
Zwyciężałem,
nim pozwoliłaś
przegrać
Nad ranem
moja duma
zmieszała się
jak kawa
z mlekiem.
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating