Powidoki
Sen nie przychodził
topiły się w wody
szklance mrówki
niewinność mija
Noc zawirowała
zakamarkami myśli
nienasyconych wiedzą
nikomu niepotrzebną
Słońce razi winny
powiew wiatru
rozsypuje marzeń
kart odkrytych
Dniem dobita
drażnionych zmysłów
nieoczekiwanym losem
poczęstowana znikła
topiły się w wody
szklance mrówki
niewinność mija
Noc zawirowała
zakamarkami myśli
nienasyconych wiedzą
nikomu niepotrzebną
Słońce razi winny
powiew wiatru
rozsypuje marzeń
kart odkrytych
Dniem dobita
drażnionych zmysłów
nieoczekiwanym losem
poczęstowana znikła
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating