Data pamięci

author:  Piotr Paschke
0.0/5 | 0


Nie grymaś, lata nie wysysają bezwstydnej pamięci,
i możliwych do przyjęcia możliwości;
to tylko światło odbite od blizny -
zastępcza mamka dla szybkoschnącej krwi.

Nie grymaś; byłaś tylko lekko zabarwiona,
cierpliwa jak długa prosta,
i inne w nas urywaliśmy dialogi,
byle skończyć, nim nadejdzie słowo.

Ono jakoś nie wracało -
za słowem słowo,
coraz bardziej,
krągle ,
płasko,
pod spodem,
między bielą a cieniem.

Słowo piszczy jak półcień.



Nie grymaś;
światło coraz bardziej mokre.



 
COMMENTS