Badyle

5.0/5 | 7


Otrząsam się
nic ze mnie nie spada.

Odeszliśmy
ze sobą w sercach.

Nie wypuszczając gołębi
życzyć sobie szczęścia
na nowej drodze.

Choć wiadomo będziemy przez ramię oglądać
nasz
las
połamanych gałęzi.

Nieznośne
kaleczące
przebijające

badyle.

Poem versions


 
COMMENTS


@ Rafał Pigoń-Bbard

dziękuję!

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
17.11.2016,  irelec48

My rating

My rating:  
17.11.2016,  Arkadio

Moja ocena

Świetny.
My rating:  

Moja ocena

PRZY NORMALNYM CZYTANIU POTYKAM SIĘ CO RUSZ.
BO TAKI JEST ZAPIS. WYMAGAJĄCY.
TO TROCHĘ CZYTELNIKA ZŁOŚCI. A W PIERWSZYM ODRUCHU ZACHĘCA DO PORZUCENIA.
My rating: