Rytuał

author:  jakub mistral
5.0/5 | 19


Niedzielne poranki
przy kawie na odległość
zapisujesz wierszem.

Cukier limitowany
daje pewność,
że organizm nie popadnie
w stan zbyt błogi.

Formy zastępcze wystarczają
tylko do następnego papierosa
wypalonego ku nierozwadze
na przekór doniesieniom.


Między rozsądkiem
a pragnieniem
zakładasz buty.
Jezioro stygnie.
Kawa kusi.
Czas płynie
niewidzialnie.

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  
22.03.2022,  Anna Canić

My rating

My rating:  
22.04.2017,  kate

My rating

My rating:  
22.09.2016,  ParaNormal

My rating

My rating:  
22.09.2016,  mroźny

****

!
My rating:  
20.09.2016,  Niewidzialna

My rating

My rating:  
20.09.2016,  Lillith

My rating

My rating:  
20.09.2016,  wroc

My rating

My rating:  
20.09.2016,  pola

My rating

My rating:  
20.09.2016,  MajaM

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
19.09.2016,  A.L.

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

też jestem za rytuałem...

pisania i wstawiania tutaj Twoich wierszy (nie tylko - wallsów). nie znałam Cię z tej strony. brawo!
pozdro. :)
My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  
19.09.2016,  airam

My rating

My rating:  
19.09.2016,  Arkadio

My rating

My rating: