Pieśń dziadowska 1
Dwaj przebiegli spece z Oleśnicy
Montujący piece szabrownicy
Oszukali naiwną babinę
Urządziwszy pokazową kpinę
Wydarli z łazienki piecyk dobry
Niczym agenci z czwartkowej "Kobry"
Założyli nowy, na gwarancji
Nie zostawiając kwitu na stancji
Odjechali nie kosztując kawy
Błyskawicznie, widocznie z obawy
Że wyda się kłamstwo dratwą szyte
Bo perfidnie okradli kobitę
Udręczona emerytka miła
Urząd Skarbowy powiadomiła
Fakturę dostała, bo to ważne
A spółka ma problemy poważne!
Montujący piece szabrownicy
Oszukali naiwną babinę
Urządziwszy pokazową kpinę
Wydarli z łazienki piecyk dobry
Niczym agenci z czwartkowej "Kobry"
Założyli nowy, na gwarancji
Nie zostawiając kwitu na stancji
Odjechali nie kosztując kawy
Błyskawicznie, widocznie z obawy
Że wyda się kłamstwo dratwą szyte
Bo perfidnie okradli kobitę
Udręczona emerytka miła
Urząd Skarbowy powiadomiła
Fakturę dostała, bo to ważne
A spółka ma problemy poważne!
@ Paweł Furgał
Niestety...
ku przestrodze jak widzę, ta historia jak mniemam z życia wzięta ;)My rating