OPOWIEM COŚ

5.0/5 | 5


OPOWIEM COŚ W NASTU WERSACH

A może tej złotolistnej jesieni
Pachnącej powiewem romansu
Zbyt wcześnie na pąsy mimozy
Za późno na wdzięk tuberozy

Na prześwietloną bujnością kliszę
Uskrzydlone płoche słowa
Wodospady róż spływające w ciszę
Ziarnami chwil tak ulotnych
Niczym z baroku lub renesansu

I nie ważne ile bezbronnych chwil
Zostało jeszcze życiu
Niech tylko zbyt wcześnie nie milkną
W zakamarkach podświadomych ziszczeń

A może kiedyś inną słotną jesienią
Nim nieba zblakną z siódmień
Stanie się inaczej ?
Za sprawą dobrodusznych zegarów
W powiewie aromatu wspomnień

⊰Ҝற$⊱ …………………………………………………… Samotnia - 1 września '16

Poem versions


 
COMMENTS


My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating:  

My rating

My rating: