Kobiecie, która jest albo antykoncepcja
Kobiecie, która jest albo antykoncepcja
W ostatnim podrygu roku
nosisz jeszcze jego imię w samym środku
macicy
lecz kim jesteś bez szczypty nasienia
aby wciąż udowadniać
że istnienie
które spłodzisz
swobodnie dotrze do zenitu
a jego cień nakarmiony wprost z piersi
nawet prawdą nadanego mu imienia
ty także starzejesz się niczym paradoks
wszystkich porannych i wieczornych ablucji
w ostatnim podrygu nie będzie wspólnego cudu
bo nim nie chcesz się podzielić
(cudem tylko ustawiczny brak pieniądza)
Ja
martwa ryba
pływam już w twych trzewiach
byle nie wpłynąć w życie
byle nie pod prąd w tobie
więc odczep się na słowo
Nie zamierzam więcej cię męczyć
dbałością o cykle
które można wyliczyć patrząc
na cyferblat zegarka
Wtłaczam cię między nasienie
a odmęt
W ostatnim podrygu roku
nosisz jeszcze jego imię w samym środku
macicy
lecz kim jesteś bez szczypty nasienia
aby wciąż udowadniać
że istnienie
które spłodzisz
swobodnie dotrze do zenitu
a jego cień nakarmiony wprost z piersi
nawet prawdą nadanego mu imienia
ty także starzejesz się niczym paradoks
wszystkich porannych i wieczornych ablucji
w ostatnim podrygu nie będzie wspólnego cudu
bo nim nie chcesz się podzielić
(cudem tylko ustawiczny brak pieniądza)
Ja
martwa ryba
pływam już w twych trzewiach
byle nie wpłynąć w życie
byle nie pod prąd w tobie
więc odczep się na słowo
Nie zamierzam więcej cię męczyć
dbałością o cykle
które można wyliczyć patrząc
na cyferblat zegarka
Wtłaczam cię między nasienie
a odmęt
Mam...
..nieodparte wrażenie że ten tekst to przypadkowa składanka.Wrażenie jest subiektywne.
Co do tematu wszystko OK
Natomiast jest poczucie ...rozsypki.
Może o to chodzi?