Les Marionettes
to już niedługo jeszcze odrobina
słońce już pościel szykuje
to już niedługo do zmierzchu
w ciemności nocy się skryję
biegnę do ciebie jak do księżyca
szybciej szybciej odrywam stopy
cichutko na palcach jak nocny motyl
szybciej; zapas za dnia uleciał
szybciej pomiędzy cieniami latarń
pod wiatr rozsądku zaczerpnąć tlenu
(letargiem kryształu dnia resztki spożytkuję)
skrzydła rozwinę skradanym czasem
zastygnę ćmą w ostatnich zakolach
pyłem zatracenia swój byt oznaczę
biegnę na dźwięk twojego wezwania
po krople niezbędne na przeistoczenie
z poczwarki w motyla w ćmę w popiół
-------------------------------------------------
pisane pod utwór Zbigniewa Preisner'a
Les Marionettes
słońce już pościel szykuje
to już niedługo do zmierzchu
w ciemności nocy się skryję
biegnę do ciebie jak do księżyca
szybciej szybciej odrywam stopy
cichutko na palcach jak nocny motyl
szybciej; zapas za dnia uleciał
szybciej pomiędzy cieniami latarń
pod wiatr rozsądku zaczerpnąć tlenu
(letargiem kryształu dnia resztki spożytkuję)
skrzydła rozwinę skradanym czasem
zastygnę ćmą w ostatnich zakolach
pyłem zatracenia swój byt oznaczę
biegnę na dźwięk twojego wezwania
po krople niezbędne na przeistoczenie
z poczwarki w motyla w ćmę w popiół
-------------------------------------------------
pisane pod utwór Zbigniewa Preisner'a
Les Marionettes
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating