domek
po drodze było do Ciebie
bo chciałem iść właśnie tędy
pragnąłem na Twoim chlebie
i soli połamać zęby
przyniosłem wszystko co było
nic żeby było nie miałem
chciałem by było nam miło
chwilkę
nie życie całe
bez Ciebie nie ma już drogi
domu i chleba i soli
jestem bez Ciebie ubogi
z nie przymuszonej swej woli
już niepotrzebne mi buty
wolę Twój stół i poduszki
przyszedłem do Ciebie w lutym
i zjadłem chleb...
stąd te pod stołem okruszki
bo chciałem iść właśnie tędy
pragnąłem na Twoim chlebie
i soli połamać zęby
przyniosłem wszystko co było
nic żeby było nie miałem
chciałem by było nam miło
chwilkę
nie życie całe
bez Ciebie nie ma już drogi
domu i chleba i soli
jestem bez Ciebie ubogi
z nie przymuszonej swej woli
już niepotrzebne mi buty
wolę Twój stół i poduszki
przyszedłem do Ciebie w lutym
i zjadłem chleb...
stąd te pod stołem okruszki
My rating
My rating
My rating
My rating
Moja ocena
dlatego nie oceniamy. albo milczymy albo dajemy 5 gwiazdek zerojedynkowo. nie podchodzi. milczenie. podchodzi. piącha. przynajmniej ja tak mam...My rating
@ Śmieszek Przydrożny
ocenianie to nie jest w ogóle dobry pomysł - zgadzam się w 100 %-ach
My rating
My rating
My rating
Marku
ocenianie to nie jest w ogóle dobry pomysła jedna gwiazdka to więcej niż nic
ja czytam nawet własne wiersze
nie wszystkie lubię
My rating
My rating
Moja ocena
Dawanie sobie ocen to nie jest dobry pomysł.A już jedną gwiazdkę?
Kto to wymyślił?
My rating