za szybko
za szybko
kiedy odchodzi człowiek
gdy krew przestaje krążyć
zostaje po nim cisza
która zaczyna drążyć
świdruje głowę pustką
wspomnieniem nazbyt świeżym
że stało się to wszystko
za szybko by uwierzyć
spieszcie się kochać ludzi
nie spieszcie się ich ranić
nie trzeba uczuć studzić
nie wolno mieć ich za nic
jak kościół w Okartowie
urzeka po dwóch krokach
tak zaskakuje człowiek
spieszcie się ludzi kochać
kiedy powieka spada
na koniec i początek
a dusza już w zaświatach
zaczyna nowy wątek
zostaje zimny smutek
bijący z urn i trumien
że dzieje się to wszystko
za szybko by zrozumieć
PW
kiedy odchodzi człowiek
gdy krew przestaje krążyć
zostaje po nim cisza
która zaczyna drążyć
świdruje głowę pustką
wspomnieniem nazbyt świeżym
że stało się to wszystko
za szybko by uwierzyć
spieszcie się kochać ludzi
nie spieszcie się ich ranić
nie trzeba uczuć studzić
nie wolno mieć ich za nic
jak kościół w Okartowie
urzeka po dwóch krokach
tak zaskakuje człowiek
spieszcie się ludzi kochać
kiedy powieka spada
na koniec i początek
a dusza już w zaświatach
zaczyna nowy wątek
zostaje zimny smutek
bijący z urn i trumien
że dzieje się to wszystko
za szybko by zrozumieć
PW
My rating
My rating
My rating
:)
Pięknie napisanyMy rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating
My rating